ABC kompostowania. Nawozem naturalnym, niezastąpionym w każdym ogrodzie jest kompost. Zawiera on w swoim składzie wszystkie niezbędne dla rozwoju roślin składniki odżywcze. Mając w ogrodzie kompost możemy wykluczyć wykorzystanie nawozów mineralnych (sztucznych). Warto wiedzieć, że skład kompostu jest porównywalny z obornikiem. Kompost oddziałuje także na rozwój życia w glebie, zawiera dużo grzybów i mikroorganizmów, a to one właśnie wpływają na lepszy wzrost i kwitnienie roślin (życie biologiczne). Kompost, czyli naturalny nawóz możesz przygotować własnoręcznie. Zamiast wyrzucać do śmietnika opadłe liście, skoszoną trawę czy chwasty wystarczy, że zaczniesz je składować na pryzmie lub zbudujesz skrzynię. Jednak zwykle skrzynia jest najwygodniejsza, bo zapobiega wysypywaniu się rozkładających resztek roślin. Długość skrzyni powinna wynosić 1,5 metra, a szerokość minimum 1 metr. Powinna mieć ona po bokach dość duże szczeliny (10cm) po to aby kompost był odpowiednio napowietrzony. Poprzez napowietrzenie grzyby i bakterie, które rozkładają resztki roślin mają dogodne warunki do rozwoju i w krótkim czasie z liści oraz trawy powstanie wspaniały, niezastąpiony w każdym ogrodzie nawóz. Zbyt małe pryzmy są złe, gdyż za szybko wysychają latem. Skrzynię kompostową musisz ustawić w miejscu ocienionym i tam gdzie nie będzie szpecić Twojego ogrodu, nadmierne nagrzewanie kompostu latem niszczy drobnoustroje na pryzmie i powoduje zbyt szybkie jej wysychanie.
Kompost optymalnie jest składować w 3 pryzmach: pierwsza to tegoroczne resztki wrzucane do skrzyni od wiosny, druga to resztki z zeszłego roku wyrzucone ze skrzyni wiosną i wreszcie trzecia pryzma, ta najwartościowsza z zupełnie ‘przerobionym’ – próchnicą i kompost z 3 pryzmy stosujemy pod rośliny.
Warto na dno skrzyni lub pryzmy kompostowej dać siatkę metalową o drobnych oczkach i stare gałęzie, dopiero na to wrzucamy resztki roślin. Dzięki metalowej siatce unikniesz nieproszonych gości – myszy czy norników. Pamiętaj aby nigdy na kompost nie dawać kwitnących mleczy czy innych chwastów z nasionami, gdyż wysiejesz je razem z kompostem. Również pomidory zaatakowane zarazą ziemniaka, najlepiej spal i nie dawaj ich na kompost. Wrzucając do skrzyni skoszoną trawę czy liście przesypuj je niewielką ilością starego kompostu, który przyspieszy rozkład resztek. Wiosną powinieneś skrzynię opróżnić, a kompost przerzucić na drugą pryzmę, po to aby dokładnie wszystko wymieszać.
W momencie, gdy kompost przybierze barwę czarną możesz go stosować. Czasami wykorzystuje się kompost jednoroczny i taki możesz przekopać jesienią na grządkach pod warzywa, ale pamiętaj, że zawiera on sporo grubych fragmentów przez co rozluźnia glebę np. gliniastą.
Przygotowanie kompostu wymaga pracy i warto w jego przygotowanie wnieść trochę wysiłku, bo nic nie cieszy oka tak bardzo jak zdrowe warzywa oraz piękne kwiaty.