Aby latem zagościły na naszych rabatach dalie, musimy jeszcze przed nadejściem mrozów wykopać i przezimować ich bulwy.

Jesień to pora roku w której rośliny sadzimy np. zimozielone, inne natomiast wykopujemy m.in. dalie. Te rośliny rodem z Meksyku tworzą mięsiste bulwy i nie są zimotrwałe. Sygnałem do wysadzenie ich, sa pierwsze gruntowe przymrozki. Gdy nadejdą mrozy,  korzenie będą mogły pozostać w zimie jeszcze mniej więcej tydzień czasu. Później mogą przemarzać. Ustalenie dokładnej daty wykopywania bulw jest praktycznie niemożliwe, bo zima przychodzi raz wcześniej raz później. I tak na przykład na zachodzie dalie mogą znajdować się w ziemi nieraz i przez cały październik, natomiast na wschodzie muszą być wykopane już we wrześniu.

Bulwy wykopujemy w bezdeszczowy, pogodny dzień. W tego rodzaju pracach najlepiej sprawdzają się widły amerykańskie, wówczas jest mniejsze ryzyko skaleczenia bulw. Zaczynamy od spulchnienia ziemi wokół korzeni. Bulwy wykopujemy pojedynczo, oczyszczamy je z ziemi tylko powierzchownie, ziemia na skorupach zabezpiecza je przed wysychaniem. Łodygę skracamy na wysokość 10 cm. Dobrze jest na sadzonkach zawieszać etykietę z nazwą odmiany, tak aby nie mieć żadnych kłopotów z rozpoznaniem roślin. Bulwy można przetrzymywać w drucianych koszach lub drewnianych skrzyniach, pod warunkiem że w składziku będzie dominować temperatura 4-7 stopni C. Kwatera nie może być ani za sucha, ani za wilgotna. Co pewien czas sprawdzamy, czy bulwy nie są chore.

Przygotowanie do zimowania bulw możemy rozpocząć już od lata. Od sierpnia wstrzymujemy zasilanie i ograniczamy nawadnianie. W ten sposób zmuszamy rośliny do gromadzenia w bulwach zapasu niezbędnych do przezimowania substancji odżywczych. Przekwitłe pędy kwiatowe należy regularnie ścinać, wówczas dalie nie będą tworzyć nasion, lecz nowe kwiaty. U odmian kwitnących na kolor ciemnoczerwony kwiaty warto wycinać zaraz po przekwitnięciu także dlatego, że opadające płatki powodują ciemne plamy na liściach.

Dalie pomponowe można także zasuszyć i wykorzystać do zimowych kompozycji. W tym celu rozwinięte w pełni kwiaty zasypuje się kaszą manną , a po ok. 2 tygodni strzepuje się kaszę, kwiaty zaś spryskuje lakierem do włosów. Bulwy można wysadzać do gruntu od końca kwietnia. Duże bulwy możemy przed posadzeniem podzielić. Trzeba jednak pamiętać, że każda z części musi mieć kilka oczek. Dalie sadzimy do próchniczego podłoża na słonecznym stanowisku, podsypujemy garścią mączki rogowej. Bulwy sadzimy na głębokość około 10 cm. Jeśli umieszczamy je głębiej, pędy mogą źle się rozwijać. Gdy nasadzenie jest zakładane co roku w tym samym miejscu, warto co kilka lat polepszyć glebę zielonym nawozem. W tym celu można wysiać gorczyce polną lub łubin. Wysokie odmiany dalii powinny być sadzone co ok. 1 m i do tego palikowane. Aby rośliny mocno rosły, na jednej bulwie zostawiamy nie więcej niż 4-5 pędów, resztę wyłamujemy. Pozostaje jeszcze tylko zabezpieczyć rośliny przed ślimakami i już możemy cieszyć się widokiem pięknie ukwieconej rabaty.

 

Do siego lata pani Dalio