Ogród w stylu francuskim, ogród w stylu angielskim, ogrody sentymentalne – to określenia najbardziej znanych stylów ogrodowych. Założenie geometryczne to ogród składający się z równo wytyczonych kwater, pooddzielanych prostymi ścieżkami, gładkimi szpalerami.
Elementy przestrzenne w ogrodzie- figury geometryczne i barwy.
Janusz Bogdanowski w książce „Polskie ogrody ozdobne” tak określa właściwości tej szczególnej geometryzacji:
„– prostokreślność i regularność podziału narysu, parterów ogrodowych oraz ograniczających je ścian – czy to w postaci murów, skarp, tarasów, czy wreszcie szpalerów alei, nabrzeży kanałów i stawów; pokrywanie się ścieżek z perspektywami widokowymi, zatem naturalna skłonność do zamykania ich, jeśli nie drzewem, to bliższym lub dalszym widokiem.”
Powyżej wymienione cechy od XVI do XVIII w. były coraz bardziej wyraziste, dokładniejsze w zastosowaniu; strzyżono nawet drzewa, roślinność zastępowano często artefaktami – jak w ogrodzie holenderskim.
Zastosowanie linii prostych, łamanych, krzywych jest po to, by komponować wieloboki, pentagramy, koła, półkola lub elipsy (figury geometryczne), tworzyć charakter kompozycji. Ogród kontrastował z całym naturalnym otoczeniem, ale o to właśnie chodziło. Starano się przeciwstawić ład i porządek otoczeniu natury dzikiej i nieokiełznanej, swoistego chaosu, z początku groźnego z czasem obojętnego, jednak obcego porządkowi tworzonemu przez człowieka. Wiązało się to również z tradycjami antyku, który głosił, iż bogowie kochają geometrię, a także z matematyczno-geometrycznymi wpływami Wschodu, wreszcie ze wskazaniem religii, która widziała potrzebę „czynienia sobie ziemi poddaną”.
Ogród, jak głosił Haur, jest równie niezbędny człowiekowi jak „gotowe pieniądze” i dobry sąsiad. Ogród wirydarzowy jest najtrwalszą postacią ogrodu kwaterowego. Kwatery, czyli regularne, z reguły geometryczne pola, dawni planiści wyodrębniali z przestrzeni ogrodu za pomocą równoległych i krzyżujących się alejek lub ścieżek. W starożytności i średniowieczu, gdy ogrody pełniły głównie funkcje użytkowe (uprawiano w nich przeważnie zioła i warzywa, układ kwatery miał zdecydowanie praktyczny wymiar – ułatwiał pielęgnację rabat.
Niewielkie, kwadratowe pola wydzielane w niewielkich ogrodach zamkowych lub w wirydarzach średniowiecznych zakonów wypełniano trawnikami lub krzewami różanymi. Środek takiej kompozycji bywał akcentowany elementem architektonicznym – fontanną, studnią lub rzeźbą.
W średniowieczu kwadrat był formą uprzywilejowaną, stosowano go często jako podstawowy moduł budowli. Jeszcze w starożytności uważany był za figurę doskonałą. Miał też swoje symboliczne znaczenie związane z czterema cnotami kardynalnymi. Podział przestrzeni ogrodu według planu „ad quadratum” był szeroko stosowany również poza wirydarzem, być może początkowo z uwagi na znaczenie symboliczne. Szybko jednak przyjęła się kwadratura jako podstawa rozplanowania ogrodów z uwagi na swoje walory praktyczne i to nie tylko w założeniach klasztornych okresu średniowiecza, ale także stosowano ją szeroko w ogrodach renesansu i baroku. W renesansie sposób uformowania i aranżacji wnętrz kwater stanowił o kunszcie i smaku artystycznym ogrodnika. Niekiedy cały obszar ogrodu dzielono na prostokątne lub kwadratowe wnętrza otaczane strzyżonymi żywopłotami. Narożniki parterów chętnie akcentowano elementami małej architektury – altanami, fontannami, sadzawkami lub detalami – rzeźbami i wazonami. W tzw. odmianie głębokiej nazywanej z włoskiego „giardino lungo” (ogród długi) zakładano kwatery na planie prostokąta wzdłuż osi prostopadłej do elewacji pałacu lub dworu. „Giardino largo” (ogród szeroki) tworzony był z kolei z kwater ułożonych równolegle do pałacu. Takie ogrody komponowano zazwyczaj na tarasach dzielących skarpy. (Różańska A., Warszawa 2002)
W ogrodach barokowych (XVII i I poł. XVIII w.) utrzymano podział na regularne płaszczyzny nazywane parterami haftowymi. Zrezygnowano wtedy z wysokich żywopłotów – odtąd kształt kwaterom będą nadawały niskie obwódki ze strzyżonego bukszpanu albo kamienne obrzeża. Uformowane w ten sposób fragmenty pałacowych ogrodów dekorowano skomplikowanymi wzorami roślinnymi na tle białego żwiru lub kruszonej cegły. Małe kwatery renesansowych ogrodów włoskich przyjęły w dobie baroku postać boskietów, czyli stylizowanych imitacji lasu pomiędzy układem dróg ujętych w strzyżone szpalery drzew.
W XIX wieku (epoka historyzmu), gdy chętnie powielano dawne rozwiązania kompozycyjne modne były z kolei rabaty, kobierce, wypełnione wielobarwnymi ornamentami kwiatowymi. Regularne podziały zanikły w epoce komponowania malowniczych wnętrz krajobrazowych i naturalistycznych. W czasach nam współczesnych podział na kwatery spotykany jest najczęściej w przydomowych ogrodach użytkowych, przede wszystkim ziołowych lub w warzywnikach.
Wśród symboli geometrycznych jedno z ważniejszych miejsc zajmuje bez wątpienia trójkąt, z którym łączone są różnorodne i bogate treści. W kompozycji ogrodu barokowego wszystkie elementy przestrzenne zlokalizowane są na głównych osiach kompozycyjnych. Pałac poprzedza dziedziniec i droga dojazdowa w kształcie „gęsiej stopki”, przypominającej trójkąt.
Trójkąt równoboczny z wierzchołkiem skierowanym ku górze stanowi symbol męski i solarny, uosabiając boskość, ogień, życie, serce, pomyślność, harmonię i władzę królewską. Odwrócony trójkąt z kolei symbolizuje pierwiastek żeński, lunarny (Kopaliński 1999). Stanowi on wyobrażenie Wielkiej Matki, wody, płodności, deszczu i niebiańskiej łąki.
Formą idealną jest okrąg. Okrągłe otwory symbolizujące niebo pojawiają się często w projektach ogrodów; umieszcza się je zwłaszcza w żywopłotach i ogrodzeniach. Otwory te ukazują nam świat na zewnątrz i jak głosi taoizm, stanowią nieskończenie wiele możliwości ruchu i zmian.
W układzie przestrzennym ogrodu chińskiego występują „furty” prowadzące do ogrodu, którym nadawano rozmaite kształty. Tradycyjna ich forma jest oktagonalna albo okrągła, zwana „drzwiami księżyca”. „Drzwi księżyca” służyły nie tylko do komunikacji, tworzyły również ramę obrazu wycinka ogrodu.
Również labirynty ogrodowe zakładane były w obrąbie kwater na planie okręgu (koła) i kwadratu. Tworzyły one kręte ścieżki między równoległymi żywopłotami, z licznymi ślepymi odgałęzieniami utrudniającymi dotarcie do końca. Zakończenie labiryntu, a jednocześnie środek geometryczny kwatery akcentował placyk z altaną, drzewem, rzeźbą lub tylko ławką do wypoczynku.
Tak to wyglądało w ogrodach renesansowych, stanowiących głównie ornament parterów ogrodowych. Z kolei labirynty kształtowane w ogrodach barokowych mają wysokie szpalery i skomplikowaną siatkę asymetrycznie prowadzonych dróg, rozwiązywaną w układach geometrycznych, swobodniejszych, dostosowaną do kształtu boskietu, zwykle na planie owalu, prostokąta lub wieloboku. Na uwagę zasługuje duży labirynt w Wersalu z asymetrycznym układem dróg, z 40 fontannami ozdobnymi, rzeźbami animalistycznymi, ze scenami z bajek Ezopa, mającymi ułatwić odszukanie właściwej trasy.
Podobnie jak w renesansie i baroku urządzano również labirynty w ogrodach krajobrazowych. Wyróżniały się one bardzo krężnymi drogami. Występowały często we wczesnych ogrodach krajobrazowych, w późniejszych były kształtowane bardziej geometrycznie, jako oddzielne elementy. W połowie XIX wieku labirynty zanikają.
Tak więc wyjątkowy kształt okręgu określił jego rolę jako symbolu doskonałości, pełni i jedności. Jako forma bez początku i końca stanowi najważniejszy i najczęściej spotykany symbol geometryczny. Zawarty w wielu przedmiotach i obiektach obdarzonych wartościami symbolicznymi – kole, dysku, pierścieniu, zegarze, słońcu, księżycu – okrąg przyjął wiele łączonych z nimi wyobrażeń. Starożytni pojmowali kosmos na podobieństwo okręgu, formę okręgu miały też planety, łącznie z Ziemią, postrzeganą w postaci dysku otoczonego wodami. Okrężny charakter przypisywano też ich ruchom po nieboskłonie czy cyklowi następujących po sobie pór roku.
W psychologii Junga połączony z kwadratem okrąg stanowi archetypiczny symbol relacji między psyche (okrąg), a ciałem czy też fizyczną rzeczywistością.
Tak więc z doskonałości okręgów korzystano od wieków, splatając je w wyrafinowany sposób: na wspaniałych barokowych parterach, w renesansowych labiryntach czy wkomponowując w rozległe parkowe wnętrza. Geometria ta modna jest do dzisiaj. Koliste motywy odnajdujemy m.in.
w nowojorskich realizacjach Marthy Schwartz, widocznych na poniższych ilustracjach.
Równie ważne jak kształty są kolory – drzew, krzewów, kwiatów i innych roślin, ale także elementów architektury ogrodowej, altan lub domów. Barwy przydają właściwości i piękna kształtom – dopiero razem są pełnym ogrodem. Jeśli ogród traktujemy jako dom, to jego architektura musi mieć określone kolory – wtedy dopiero stanowi w pełni urządzone wnętrze, wtedy czujemy się spełnieni, zadowoleni z siebie.
Właściwie użyte kolory, są jednym z najmocniejszych środków wyrazu w kompozycjach zieleni: wnoszą do ogrodu życie i tworzą odpowiednią atmosferę. Kolor oddziałuje na emocje: uspokaja i odświeża atmosferę, albo też podnieca lub szokuje ludzką wrażliwość. Ma też wielki wpływ na nastrój co zawsze należy brać pod uwagę przy wyborze roślin, które pragnie się wprowadzić do ogrodu. Kolor pozwala w pełni przekazać swe uczucia i filozofię życiową, jest bowiem unikatowym środkiem wyrazu. W ogrodzie można tak pokierować kolorami, by wytworzony nastrój dostosować do swej osobowości – czy to wprowadzając barwy mocne i bezkompromisowe, czy subtelne i skromne, na podobnych zasadach, jak wykorzystuje się kolory przy dekoracji wnętrz. Kolor w ogrodzie jest oczywiście o wiele bardziej dynamiczny niż we wnętrzu: zmienia się w zależności od pogody i pory roku, przechodzi metamorfozę w ciągu kolejnych sezonów i zmieniających się pór roku.
Dla barw w ogrodzie niezwykle ważny jest też rodzaj światła. Ostre światło słoneczne wypala, dlatego też w przyrodzie rośliny w tropikach mają kwiaty o wyjątkowo ostrych i intensywnych barwach; mocne, jaskrawe kolory wyglądają więc świetnie w zalanych słońcem ogrodach Kalifornii. Z kolei kolory pastelowe – delikatne i stonowane – w silnym jaskrawym świetle sprawiają wrażenie bladych i wypłowiałych, a swe subtelne piękno odzyskują dopiero w miękkim, rozproszonym świetle rejonów umiarkowanych.
Zieleń jest dominującą barwą we wszystkich ogrodach, ponieważ jest to kolor „zasłony” roślinnej, a zazwyczaj i gruntu, czy to w postaci murawy, czy mchu na skałach i nawierzchniach. Ma pozytywne konotacje, które dostrzec można nawet w fakcie wykorzystania jej we współczesnej sygnalizacji ulicznej jako koloru ruchu. Zieleń kojarzona jest powszechnie ze światem przyrody, a w konsekwencji z wiosennym odrodzeniem, młodością, świeżością, płodnością i nadzieją. We współczesnych czasach zyskała nowe znaczenie, stając się symbolem ruchów ekologicznych.
Niezliczone są również odcienie zieleni: gdy zestawi się szereg liści różnych gatunków, będzie wśród nich zarówno bardzo zimna i ostra zieleń o odcieniu niebieskawym, jak i zielenie podbarwione purpurą, ciepłym brązem czy kolorem brunatnym.
Kolor niebieskozielony, który mają liście ruty (Ruta gravedens) lub funkii (Hosta sieboldiana var. elegans), stanowi mocny akcent w nasadzeniach będąc zimniejszym i trudniejszym w zestawieniach niż pośredni zielony, jaki mają np. liście grabu.
Ciemniejszy zielony – kolor igieł cisu – sprawia wrażenie ciężkości (jednak optycznie „cofa się” , tworząc głębię, dzięki czemu stanowi znakomite tło, zarówno dla mocniejszych kolorów, jak i barw bladych, nienasyconych, z których wydobywa świetlistość. Efektem niekorzystnym bardzo ciemnej zielni jest jednak towarzyszący jej ponury nastrój.
Jasna zieleń, jak np. liście buka, jest jego przeciwieństwem: daje iluzję blasku słonecznego, szczególnie na ciemnym tle, wprowadza lekkość i migotliwość.
Podczas gdy zieleń jest często wprowadzana do uzyskania efektu mroczności w nasadzeniach, biel – całkiem dosłownie – nasyca ogród światłem. Biel jest także poetyczna: o swym „białym ogrodzie” w Sissinghurst, w Kenii, tak pisała Vita Sackville-West: „Mam nadzieję, że przyszłego lata o zmroku, wielka sowa płomykówka będzie jak widmo, miękko i cicho, unosić się ponad bladym ogrodem, który właśnie zasadziłam pod pierwszymi płatkami śniegu”. -W nieunikniony sposób kolor biały, barwa światła, stał się symbolem czystości, prawdy, niewinności oraz świętości i boskości (Kopaliński 1991). Chociaż niekiedy z bielą łączone są także negatywne skojarzenia – może symbolizować strach, tchórzostwo, poddanie się, chłód, pustkę – we wszystkich systemach symbolicznych stanowi ona pozytywną stronę antytezy czerni.
Biel stanowi znakomity kontrast tonalny dla liści i prawie wszystkich kwiatów. Podczas gdy różnymi odcieniami zieleni najlepiej stworzyć efekt „oddalania się” i wprowadzić tajemniczy półmrok, biel „wysuwa się” na pierwszy plan i znakomicie wygląda w miejscach pogrążonych w cieniu, gdzie inne kolory na ogół stają się nieczytelne.
Kolor niebieski wnosi do ogrodu świetlistość i spokój. Jako kolor nieba i jego refleksów na wodzie, niebieski wprowadza efekt przestrzenności i świeżości. Jest jedną z ostatnich barw opuszczających widmo słoneczne i najlepszym kolorem dla miejsc pogrążonych w półcieniu. Symbolizuje nieskończoność, wieczność, prawdę, poświęcenie, wiarę, pokój (Cirlot 2001). W zimnych i mrocznych zakamarkach ogrodu błękit niemal unosi się i wygląda rewelacyjnie, podczas gdy w oślepiającym świetle południowego słońca sprawia wrażenie wypłowiałego i zanika. Wszystkie odcienie niebieskiego, jako kolory zimne, mają tendencję raczej do „oddalania się” w perspektywie ogrodu, niż do wysuwania się na pierwszy plan, co często jest wykorzystywane w projektach.
Czerwień, kojarzącą się z siłą i aktywnością, a także z niebezpieczeństwem, często stwarza problemy przy włączeniu do kompozycji. Jednak wszystkie odcienie czerwieni śmiało można łączyć z większą ilością kolorów. Barwa czerwona ma tak silne oddziaływanie w kompozycjach ogrodów, ponieważ jest kolorem uzupełniającym dla wszechobecnej zieleni, z którą tworzy wibrujące połączenia. Często rośliny o czerwonych kwiatach sadzi się w ogrodzie jedynie w kilku miejscach, co w pewnym sensie ułatwia kompozycję, jednak jeżeli patrzy się z bliska, czerwień jest istotnym komponentem wielu roślin, dość wspomnieć młode pędy i liście róż, liście berberysu i perukowca, pędy niektórych odmian derenia. Czerwień stanowi także niezwykle istotny składnik kolorów brązu, kory, odcieni ziemi i barw liści, które opadły na jesieni.
Purpura jest połączeniem czerwieni i fioletu i jest chętniej wprowadzana niż czysta czerwień. Podczas gdy kolor czerwony wiąże się z aktywnością, purpura symbolizuje przepych i bogactwo. W starożytnym Rzymie purpurowe szaty nosili najwyżsi rangą dostojnicy duchowni i świeccy oraz dowódcy wojskowi, szczególnie jednak łączono purpurę z godnością cesarską. W swych najciemniejszych tonach kolor ten najbliższy jest czerni, jak na przykład w oberżynie, lukrecjowo-purpurowych malwach czy tulipanach Queen of Night.
Jednym z najtrudniejszych kolorów w kompozycjach ogrodów jest żółty, wielką sztuką jest takie jego wprowadzenie, żeby nie tworzył dysonansów z innymi barwami i żeby zbytnio nie narzucał się. Rośliny o żółtych kwiatach włączane są z dużym umiarem, najczęściej w sąsiedztwie roślin
o kontrastujących, niebieskich kwiatach, nie jest to jednak wyszukane zestawienie. Kolor żółty wygląda o wiele lepiej w połączeniu z barwami ciepłymi – na przykład z pomarańczowym lub z neutralnymi barwami brązowych liści.
W Chinach w kolorze żółtym widzi się kolor monarszej władzy, szczególnych zasług i środka. Jest także weselnym kolorem młodości, dziewictwa i płodności. Przy bliższej obserwacji można zauważyć, że kolor żółty także jest w przyrodzie wszechobecny; przebija w barwie młodych łodyg traw, w ciepłej zieleni wielu roślin, w liściach drzew, krzewów i żywopłotów. Jest to kolor radości życia, żniw i słońca; powinien być wprowadzany od ogrodów, ponieważ stwarza pogodny nastrój i rozświetla kompozycję kolorystyczną. Szczególnie w cieniu daje znakomity efekt, sprawiając wrażenie wesołych plam światła słonecznego.
literatura:
- Bogdanowski J., Polskie ogrody ozdobne, Arkady, Warszawa 2000,
- Ciołek G., Ogrody polskie. Przemiany treści i formy, Arkady, Warszawa 1954
- Cirlot J. E., Słownik symboli, Znak, Kraków 2001,
- Jung C. G., Architektury i symbole, Pisma wybrane, Czytelnik, Warszawa 1981,
- Kopaliński W., Słownik symboli, Oficyna Wydawnicza Rytm, Warszawa 2001
- Majdecki L, Historia ogrodów, PWN, Warszawa 1981,
- Różańska A., Krogulec T., Rylke J., Ogrody historia architektury sztuki ogrodowej, Wydawnictwo SGGW, Warszawa 2002,
- Vita Sackville-West, Mroki ogrodów, Scandinavia Publishing House, Warszawa 2001.