Choć wykonanie kwietnika sezonowego jest pracochłonne i kosztowne, jednakże taka forma zagospodarowania zielonych powierzchni terenów miejskich cieszy się coraz większą popularnością. Rośliny na kwietniku zazwyczaj wysadzane są kilkukrotnie w ciągu roku.
Kwietniki sezonowe są najbardziej barwnymi elementami zieleni miejskiej, nie są jej uzupełnieniem, lecz stanowią odrębny składnik wzbogacający doznania estetyczne mieszkańców, pozytywnie oddziałują na psychikę i są wizytówką miast. Aby zaprojektować kwietnik musimy znać ukształtowanie terenu, odczyn gleby i stanowisko. Idealnym miejscem są tereny płaskie lub skarpy. Należy pamiętać o tym, aby kwietnik harmonizował z otoczeniem, a w jednym miejscu nie można łączyć kwietników znacznie różniących się od siebie.
Samo wykonanie projektu kwietnika sezonowego nie jest proste i składa się z wielu etapów. Pracę należy rozpocząć od narysowania wycinka terenu, na którym będzie znajdował się kwietnik oraz rzutu aksonometrycznego otaczającego go terenu. Następnie należy wyznaczyć na planie osie widokowe skierowane na najbardziej odpowiednie miejsca pod projektowany kwietnik. Szkice kwietnika przenosi się na projekt w odpowiedniej skali. Do projektu musi być dołączony dokładny spis roślin , odmian, rozstawa roślin na kwietniki i dokładna ilość roślin. Gleba pod kwietnik musi być uprzednio dobrze przygotowana, odchwaszczona i spulchniona. Po posadzeniu roślin należy pamiętać o zabiegach pielęgnacyjnych polegających na nawożeniu, odchwaszczaniu, przycinaniu i podlewaniu. Obok siebie powinny rosnąć rośliny o podobnych wymaganiach i takiej samej sile wzrostu. Do najczęściej polecanych roślin na kwietniki sezonowe zaliczają się: szałwia omączona (Salvia farinacea), begonia stale kwitnąca (Begonia semperflorens), niecierpek nowogwinejski (Impatiens New Guinea), begonia bulwiasta (Begonia tuberhybrida), wyżlin większy (Antirrhinum majus), starzec popielny (Senecio maritima), floks Drummonda (Phlox drumondii), smagliczka nadmorska (Lobularia maritima), aksamitki (Tagetes), rośliny cebulowe: tulipany (Tulipa), narcyzy (Narcissus). Jeżeli planujemy kwietnik, który będzie zajmował to samo miejsce przez większą część roku, możemy wykorzystać rośliny wieloletnie, które sezonowo będą dopełniane roślinami jednorocznymi.
Wrażenie optyczne
Projektując kwietnik wykorzystuje się zasady złudzenia optycznego. Linie roślin biegnące wzdłuż obserwatora pozornie kwietnik wydłużają, a te biegnące w poprzek – rozszerzają. Aby uzyskać „głębię przestrzeni” stosuje się przez sadzenie roślin o jednakowej wysokości w pasach biegnących w różnych kierunkach. Efekt pozornego zwiększenia powierzchni okrągłego kwietnika można uzyskać wpisując „wiatrak” w koło. Aby taki kwietnik optycznie zmniejszyć, należy wpisać „gwiazdę” w koło. Kwietniki będące powtórzeniem figury trawnika lub placu, na którym się znajdują, są rozwiązaniem niekorzystnym. Dużo lepiej prezentują się kwietniki o innych kształtach lub asymetrycznym rozmieszczeniu.
Barwa
W zestawieniu roślin o różnych kolorach kwiatów wykorzystuje się koło barw. Wierzchołki wpisanego w koło trójkąta wskazują trzy podstawowe kolory: żółty, niebieski i czerwony. Pomiędzy nimi znajduje się barwa pomarańczowa, zielona i fioletowa. Zestawienie roślin o zasadniczych barwach kwiatów daje prawidłowe kompozycje, ale silnie kontrastowe. Zestawienie barw naprzeciwległych daje kompozycje najbardziej harmonijne, natomiast zestawienie barw sąsiadujących ze sobą uważane jest za najmniej korzystne dla kompozycji, jednakże jest dopuszczalne. Barwy czerwone i żółte dają odczucie ciepła i przybliżają, barwa niebieska i fioletowa – zimne – oddalają.
Projektując kwietnik w miejscach wypoczynku lepiej wykorzystać rośliny o spokojnych barwach kwiatów, najlepiej pachnące. W miejscach, gdzie kwietnik ma być reklamą i ma silnie oddziaływać na przechodnia, warto posadzić rośliny o krzykliwych barwach kwiatów. Dobrym rozwiązaniem jest usytuowanie kwietnika wzdłuż północnej strony chodnika, co umożliwia na oglądanie go „ze słońcem”. Gdy projektowany kwietnik nie zmieści się na trawniku po jednej stronie drogi, można przenieść go na drugą stronę, pamiętając o zasadzie złotego podziału Pitagorasa (10 = 6,2 + 3,8).
Joanna Kostrzewa
Kwietnik