Od końca kwietnia do połowy maja nasze oczy cieszą pędy migdałka gęsto oblepione różowymi kwiatami. Roślina ta powoli staje się symbolem wiosny i jest coraz bardziej popularna w polskich ogrodach. Choć wygląda nieco sztucznie, to jednak cieszy się naszym uznaniem.
Migdałowiec trójklapowy (Prunus triloba), często nazywany migdałkiem, jest krzewem z rodziny różowatych (Rosaceae). Pochodzi z Chin i Korei i doskonale rośnie w naszym klimacie. Nazwa „trójklapowy” związana jest z kształtem liści. Migdałek naturalnie ma formę krzewiastą, dorastającą do około 3 metrów wysokości, jednakże w naszych ogrodach częściej spotykane są formy szczepione. Najlepszą podkładką dla migdałka jest mrozoodporna śliwa ałycza. Rośliny szczepi się na wysokości 1-1,5 metra, pień, rzecz jasna, nie rośnie wyżej, a cała roślina osiąga taką wysokość, na jaką pozwolimy wzrastać pędom.
Pąki na pędach zawiązywane są jesienią, na wiosnę pierwsze rozwijają się pąki kwiatowe. Mocno nabrzmiałe mają kolor ciemnoróżowy, a powstające z nich kwiaty przybierają barwę pudrowego różu. Kwiatów na krzewie jest tak dużo, że ma się wrażenie, że całkowicie oblepiają pędy. Choć nie są trwałe i szybko przekwitają, jednak ich nierównomierne rozwijanie się wydłuża kwitnienie. Pojedynczy owadopylny kwiat kształtem przypomina miniaturową różyczkę, ma wiele płatków i osiąga średnicę około 3-3,5 cm. Po przekwitnięciu kwiatów na roślinie pojawiają się liście – trójklapowe, drobno, ostropiłkowane, delikatnie owłosione i jasnozielone. Owocami, z botanicznego punktu widzenia są jagody, które bardzo rzadko pojawiają się na krzewach.
Ponieważ migdałek w czasie kwitnienia jest bardzo okazały i wzbudza podziw, najlepiej wyeksponować go w odpowiednim miejscu w ogrodzie. Nie powinno się go sadzić w pobliżu innych kwitnących o tej porze krzewów. Najlepszymi sąsiadami dla niego są hortensje, jaśminowce i krzewuszki oraz ciemne żywopłoty, na tle których pięknie się odznacza. Gleba powinna być żyzna, próchniczna, wilgotna i przepuszczalna, powinno się unikać podłoża piaszczystego i gliniastego. Migdałek najlepiej rośnie na słońcu, więc taką właśnie wystawę powinno się mu zapewnić. Miejsce, na którym wysadzimy migdałowca, powinno być osłonięte od wiatrów, gdyż mogą one powodować wyłamywanie pędów w miejscu szczepienia, a w czasie mroźnych zim – przemarzanie roślin w miejscu szczepienia. Na czas zimy rośliny powinno się okrywać – krzewy rozgałęziające się przy ziemi są bardziej odporne na mrozy, ale warto je ściółkować; szczepione należy okręcać flizeliną lub słomą.
Kwiaty pojawiają się na jednorocznych pędach i krótkopędach, dlatego też corocznie po kwitnieniu, gdy liście już są wykształcone, rośliny powinno się przycinać. Dzięki temu pobudza się je do wytwarzania nowych pędów. Cięcie jednak nie powinno być zbyt silne, aby nie osłabiać wzrostu krzewów. U form szczepionych wyrastać mogą dzikie pędy, które powinno się usuwać.
Joanna Kostrzewa